14 września razem z moją ukochaną fotografowaliśmy wesele w Kadynach. Sebastian jest fryzjerem i sam zrobił przyszłej żonie fryzurę ślubną. Sala weselna hotelu Srebrny Dzwon pozwoliła nam na zabawę z oświetleniem, na którą małe sale nie pozwalają. Na szczęście Malwina nie tylko świetnie się spisuje jako drugi fotograf, ale też jako profesjonalny oświetleniowiec. Nie straszne są nam nawet najciemniejsze sale, ale o tym będzie kolejny post na blogu, dotyczący wesela w Chacie pod Sokołem w Straszynie. Już niedługo ;-)
Tymczasem zapraszamy do obejrzenia skrótu z wesela :D

Władek i Malwina tuż przed rzuceniem się w wir pracy.
























